wtorek, marca 19

Oświetlenie led - czyli malowanie światłem

Jak to mówią wygląd rzecz gustu, podobnie jest chyba w przypadku aranżacji wnętrz. Na pewno takie pojęcia jak estetyka, piękno i urok, czy klimat są pojęciami dalece względnymi. Dla jednych to kicz dla innych piękne wnętrza - mowa tu  o coraz popularniejszej modzie na dekoracyjne oświetlenie led.

Od kiedy w marketach pojawiły się diody, taśmy led, listwy led (nie znam profesjonalnych terminów) można zauważyć coraz częściej barwne wnętrza mieszkań i domów. Co odwiedzam jakichś znajomych to co chwilę ktoś przy okazji prezentacji swojego nowego, wypasionego mieszkania (a ponoć w Polsce jest tak źle) prezentuje swoje nastrojowe kolorowe oświetlenie w sypialni, salonie a nawet kuchni.

Czy jest to ładne? Trudno powiedzieć, raz tak raz nie - przypuszczam, że zależy to podobnie jak w przypadku tego całego tuningu samochodowego jakże popularnego wśród młodych mężczyzn - może być ładne jeżeli jest zrobione z jakąś wizją, całościowy planem, wyczuciem dobrego smaku. Jeżeli zaś jest to tylko chaotyczne nawciskanie masy kolorowych lampek to dla mnie jest to kiczowate. Jednak kolor ma dużą siłę i kolorowe wnętrze, jeżeli wygląda ładnie, to w jakiś sposób nastraja nas pozytywnie - co jest niewątpliwie zaletą takich rozwiązań.

Osobiście to co zrobili sobie moi znajomi mi się nie podobało, ale zainspirowało mnie to do tego, by odrobinę poszperać w sieci i muszę przyznać, że niektóre takie oświetlenia led bardzo mi się spodobały. W sieci można znaleźć sporo zdjęć aranżacji oświetlenia dekoracyjnego led. Najczęściej są to jakieś formy sufitowe, schodowe itp. i niektóre są rzeczywiście moim zdaniem bardzo nastrojowe i przyjemne inne niestety mniej... Postanowiłam więc wrzucić na bloga kilka zdjęć takich, które mi się osobiście spodobały. (Oczywiście zapytałam właścicieli zdjęć, czy mogę opublikować, żeby ktoś nie pomyślał, że sobie samowolnie podbieram zdjęcia z sieci).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz